Stoicyzm projektowy
Wszyscy chyba podzielamy pogląd, że kierownik projektu to przede wszystkim lider i menedżer, organizator, planista i kontroler. Już tylko niektórzy uważają, że powinien być także psychologiem i socjologiem. A czy ktoś z Was ze świata zarządzania projektami sądzi, że kierownik projektu może i powinien być także filozofem? I że filozofia może być pomocna w zarządzaniu projektami?