W końcu sierpnia 2010 Jerzy Stawicki, jako członek 5-cio osobowego, międzynarodowego zespołu asesorów IPMA uczestniczył w ocenie chińskiego projektu zgłoszonego do IPMA Excellence Award 2010, a realizowanego niedaleko specjalnej strefy ekonomicznej w Shenzhen. Dużo pracy, wiele ciekawych obserwacji, a wyniki na Kongresie IPMA w Stambule w listopadzie. Dziś krótko o kilku rzeczach, które na mnie zrobiły największe wrażenie.
Po pierwsze członkowie zespołu projektowego, zarówno na poziomie kierownictwa, jak i jego szeregowi członkowie wykazywali ogromne zaangażowanie, dążenie do doskonałości, chęć uczenia się i zdobywania nowych doświadczeń, a także nastawienie na współpracę z innymi. Po drugie: podziwiałem praktyczne zastosowanie przez Chińczyków w tym projekcie kilku prostych koncepcji, takich jak: podejście win-win, orientacja na długoterminowe relacje z dostawcami i kooperantami, umiejętność znajdowania harmonii i równowagi w różnych działaniach, a także praca zespołowa. A największe wrażenie zrobiło na mnie podejście do zarządzania relacjami z interesariuszami, zarówno z dostawcami, kooperantami, jak i z lokalną administracją oraz mieszkańcami miasta. Identyfikacja interesariuszy, rozpoznanie ich potrzeb i oczekiwań, bieżące ich monitorowanie oraz modyfikowanie podejścia przy zmieniających się oczekiwaniach - były po prostu perfekcyjne. Niekonwencjonalnym przykładem stosowanego podejścia było wręczanie pracownikom podwykonawcom projektu, z okazji Chińskiego Nowego Roku spędzanego przez nich z dala od swoich domów i rodzin, żywej świni zgodnie ze starym chińskim obyczajem. Gdyby tak zaimportować to podejście do projektów realizowanych w Polsce ….